super-star

Om, jak mi sie dobrze spalo, takie ladne sny mialam ;))) az zadzwonil ten ******** telefon i musialam sie wyczolgac z lozeczka, jedyne co mnie przy tym troche popychalo w tylek to mysl ze to moze dzwonic Piotrek... Dzwonila Domi... czy sie z nia i 'reszta' spotkam za pol godziny na laweczkach, taaaaaaaa... jasne w pol godziny to ja nawet sniadanka nie zjem :) Powiedziala ze w takim razie ktos jeszcze zadzwoni wieczorkiem, bo wtedy tez gdzies wychodza, zobaczymy. Niech sobie dzwonia i dzwonia, ja wylaczam telefonik. Przez caly rok bylam brutalnie maglowana przez pok... nauczycieli w mojej pok... szkolce, jedyne co mnie podtrzymywalo na duchu to mysl ze moji przyjaciele sa w tak samo krytycznym stanie jak ja :) Nic, tylko czekalam na takie blogie leniuchowanie, a ostatnie dni wakacji swietnie sie do tego nadaja, wroce do szkoly z nieskazitelnie czystym umyslem hehe - do zobaczyska loodziska :-*** **super_star** co mi sie odmienilo zeby ten tekscik zrobic na rozowo??? hmmmmmmmm... chyba sie nie wyspalam :)

Stwierdzilam ze jeszcze dzisiaj sprobuje tego bloga upiekszyc, no bo to chyba w koncu nie wypada miec takiego prosciutkiego bloga... :) Wejdziecie i pomyslicie sobie ze ja jakas za normalna jestem, czy cos, a od prawdy nie bedziemy uciekac ;) Probowalam sobie wstawic grafa, ale doooooopa. Z trzydziesci razy probowalam i ciagle cos nie tak. Wiec (tfu! tfu! moj nauczyciel od polskiego nie wybaczyl by mi ze zaczelam zdanie od wiec, ale niech sie wypcha ze swoimi madrosciami ktore za wszelka sile probuje we mnie wpoic. Jak to kiedys powiedzial glupota jest jak golebica, a ty drogie dziecko latasz w moich oczach na wysokosci czubka mont everestu. Sese, madry jeden sie odezwal. Takiego to tylko w dupe kopnac... i niech leci jak najwyzej :)  ) na razie dalam sobie spokoj i po drugie wiec: jakby wchodzil tutaj ktos kto wie (czyli najprawdopodobniej wszyscy :)  ) jak sie wstawia rysuneczki i inne bajerki, to jakby mogl niech mi zostawi mailika albo numerek gg. Wielkie dzieki, a teraz ide cos skonsumowac bo mi straaaaasznie w brzuchu burczy. Pozdrawiam - troszke wkurwiona i zgorszona wszystkimi probami **super_star**

Albo ja jestem glupia, albo te cale blogi sa strasznie skomplikowane. Zapytalam kofffanego braciszka o zdanie... no dobra, chyba jednak jestem glupia. Tak to juz bywa 'i nie zmienia sie nic dalej trzeba zyc' a to z kolei kofffaniutki PEJA. Nad imigem mojego blogaska popracuje pozniej, jesli w ogole sama do czego kolwiek dojde. Moze na poczatek wypadalo by sie przedstawic i w ogole, ale chyba narazie wole pozostac incognito. Nom, moze powiem tylko tyle ze jestem dziewczyna, zeby potem nie bylo jakichkolwiek zastrzezen ;) Mieszkam w malutkim i calkiem fajniutkim miateczku, do ktorego jestem bardzo przywiazana. Ludzie sa w nim bardzo mili i na ogol nie wznosza jakichkolwiek skarg przy glosnej muzyczce i w ogole, mozna zaryzykowac stwierdzenia ze zapoznali sie ze znaczeniem slowa tolerancja. Chodze do prywatnej szkolki o profilu anglojezycznym, ale dokladnie to nie bede mowic bo sie nawet kamuflarz **super_star'a** na nic nie zda ;) Mam ambitny zamiar wchodzic tutaj codziennie i zapisywac to co mysle, ale nic nie gwarantuje, wiecie jak to jest...  tyle nauki bedzie i w ogole hehe :) Chcialabym powiedziec cos o moich znajomych, przyjaciolach i ogolnie fajnych ludkach z mojego miasteczka ale i nie tylko tych bo z drugiego konca polski tesh. Kurde, ale jak chce byc niczym duszek to trza siedziec cicho. W kazdym razie wszyscy sa swietni i goraco ich pozdrawiam, caluski sle i w ogole, jestescie DEBESCIAKI :) Dzieki za wszystko, za to ze mnie wspieracie kiedy mam doleczka - oj czesto, czesto... :) I za to ze potraficie mi uswiadomic kiedy robie cos nie tak i wtedy pozadnie sztrzelic w ryjek (ech... juz sie zdradzilam :)  ), tylko gdybyscie czasami mogli byc troche bardziej delikatni :P Dobra, na razie zobaczymy czy w ogole cos z tego mojego wielkiego wysilku wyszlo, czy moze znowu niepotrzebnie sie tak bardzo nameczylam... ;) **super_star**